Torba z
koniem w roli głównej już powstała. Teraz czas na podusię dla pewnej dziewczyny, która uwielbia jeździć konno i marzy o tym aby mieć swojego konia...
Do kompletu uszyłam jeszcze kosmetyczkę....
Dzięki niej Sandra po pierwsze będzie miała w torebce jako taki porządek, a po drugie blisko konie przy wodopoju:)
Spełnienia marzeń!!!
Nie ma to jak spełnianie marzeń. Fantastyczna poduszka, świetna kosmetyczka. Czy te urocze zawieszki do kosmetyczek także wykonujesz sama? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiola - te zawieszki oryginalnie stanowiły korale - teraz je rozłożyłam na części pierwsze i mam koniki, żyrafy i jakieś bliżej nieokreślone zwierzę - dzięki:)
UsuńAsia, teraz specjalizujesz się w zestawach poduszka+ kosmetyczka? Piękny ten konny zestaw :)
OdpowiedzUsuńCzy ja się w czymkolwiek specjalizuję? Czasami się tak składa, że powstają zestawy:)
Usuń