piątek, 26 grudnia 2014

Yin Yang w kolorze fuksji

Już teraz  mogę pokazać  co powstało tuż tuż przed wigilią, Mikołaj pewnie już dotarł...
Tym razem  dla miłośniczki medycyny chińskiej powstała torebka  yin yang...

Na tyle duża, że zmieszczą się dokumenty formatu  A4.
I kieszonek ze cztery, żeby zmieściły się babskie drobiazgi
Po raz pierwszy uszyłam mała kieszonkę  zamykaną na zamek.   Na portfel, na klucze.. zawsze to łatwiej znaleźć, a przy okazji lepiej zabezpieczone:) Z wszycia zamka jestem bardzo zadowolona.

Bardzo lubię ten kolor - fuksja i jak się okazuje nie tylko ja go lubię   -  a torba niech służy jak najdłużej:)

4 komentarze: