sobota, 28 marca 2015

Rożne warianty

Creeper - nieustająco modny wśród dzieci - tym razem w wersji "kieszonki na skarby".

Naszyłam się kwadracików 4x4 cm, żeby mi się cały obrazek na kieszonce zmieścił.


Na drugą stronę wykorzystałam jeansową kieszeń - co zwiększyło znacznie ilość kieszeni.

W środku oczywiście dodałam kolejną kieszeń - więc można tam włożyć nie tylko książkę ale i drobne rzeczy... będzie porządek.
Takie kieszonki sprawdzają się szczególnie kiedy dzieci mają łóżka piętrowe, wszystko pod ręką, nie trzeba schodzić, nawet i latarka się zmieści.

Ostatnio pojawiły się rożne warianty tych Creeperów w zależności od  weny, dostępności materiału i zapału na cięcie mniejszych czy większych "pikseli".
Która poduszka lepsza?  Sami oceńcie...







2 komentarze:

  1. Każdy creeper jest fajny ;)
    Obstawiam drugą i trzecią. Chyba najbardziej drugą.
    Jak jest wybór człowiek zaczyna marudzić :p
    Ale na żywo pewnie kieszonka najfajniejsza. Maciupeńkie elementy... Chyba nieuchronnie zbliżasz się do żony :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi, hi każdy fajny na swój sposób albo nawet prawie taki sam ... ale czy mi grozi żona??? oj jeszcze nie ...

      Usuń