środa, 16 lipca 2014

Laurka

Fajnie jest dostawać prezenty i niespodzianki... a jeszcze fajniej kiedy  są własnej roboty ...Od kiedy nauczyłam się szyć   mam frajdę podarować komuś coś od  siebie.... ale tym razem to ja dostałam prezent   od dzieci z Francji.... w podziękowaniu za breloczki.
Prawda że cudna?


Jeden z chłopców napisał: dziękuję bardzo za prezent jak co roku:)

No cóż w przyszłym roku  nie mogę ich zawieść i już od dzisiaj szukam pomysłów ...
a może ktoś mi podpowie????

4 komentarze: