Pierwszy raz uszyłam poduchy nie z bawełny ale z tkanin obiciowych jak na kanapy. Trochę się tego bałam, bo wcześniej nie używałam takich tkanin. No ale zawsze musi być ten pierwszy raz:)
Poduszki są moich ulubionych kolorach - brązach i ecru - takie w dotyku milusie...
Poleciały za wielką wodę - z czego jestem bardzo dumna i szczęśliwa...
Fajny zestaw rodzinny :) Też miałam obaw szyjąc z tkanin obiciowych.
OdpowiedzUsuńczy nie byłam sama w swoich obawach:)
UsuńŁadna, spokojna kolorystyka, poduszki świetne. Podsunęłaś mi pomysł na wykorzystanie tkaniny obiciowej, dziękuję. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńno jakże się cieszę, że stałam się inspiracją dla kogoś innego - pozdrawiam również:)
Usuń