środa, 5 sierpnia 2015

Zmiana planów

Nieoczekiwana zmiana planów - miałam napisać posta o kolejnej rzeczy, którą uszyłam.
Ale, ale ...od początku...
Wróciłam z pracy, a tu w skrzynce  awizo.  Żadnej paczki nie oczekiwałam, tym bardziej  niegabarytowej, co się do skrzynki nie mieści. Poszłam na pocztę. Odebrałam paczkę. I???
Paczka  jest od Anity K. Byłam, jestem nadal w totalnym szoku bo, nie znam Anity, a w paczce były dla mnie PREZENTY.... własnoręcznie robione!!!!
I  napisana kartka - z pozdrowieniami i informacjami, że bardzo lubi mojego bloga, że ogląda moje prace  i sama chciała się podzielić swoimi uszytkami  :)

Czy to się dzieje naprawdę???  To jak ESD - Eksperymentalny Sygnał Dobra ... z książki " Kwiat kalafiora" Musierowiczowej ...
Od jakiegoś czasu staram się dzielić tym co mam dla innych, szyję rzeczy charytatywnie  z Lub.Pachwork.pl ... ostatnio nawet brałam udział w tajnych projektach dla Danki i Anki.
Mam z tego wielką frajdę i wiele wsparcia, ale że samo do mnie też coś ot tak przyjdzie, to sobie nie wymarzyłam.
Zobaczcie sami jak Anita potrafi pięknie szyć:

Piękny, folkowy jasieczek...

Serduszko w stylu vintage...

i przecudny niebieski królik z żółtymi uszami ...

Anita napisała na kartce ..., że jest początkującą .... ale taką precyzję zszycia dziurek   po wypchaniu  zabawek widziałam tylko u mojej przyjaciółki Kasi ino ino, która mnie  zaraziła szyciem i nauczyła wszystkiego czego umiem...

 Anita gratulacje - poważnie:)


I kartkę taką dostałam z przemiłymi słowami.

Słowem dzień niezwykły... Bardzo dziękuję, choć nadal nie wiem czym sobie zasłużyłam...


ps. Anita mam tylko do Ciebie adres domowy z paczki:), ale odezwij się na email  jarts@onet.eu ... żeby móc Ci podać telefon i osobiście podziękować

Sprostowanie:
Zupełnie zapomniałam, że ponad pół roku temu zapisałam się do zabawy HEARTMADE Podaj dalej ...,  zabawa polega na tym, że  jedna osoba szyje coś dla następnej, to co chce,  taki łańcuszek....  w ten sposób poznajemy nowe, rękodzielniczki:) ....
Stąd niespodzianka od Anity, ja jutro lecę na pocztę słać swoje uszytki ... dalej, szkoda by było zastopować tak fajną, zabawę...
Można się jeszcze zapisywać:)



2 komentarze:

  1. Cudne to nieprawdopodobnie! :-)
    Nie znam Anity, ale pozdrawiam ją serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za tak przemiłe słowa i bardzo się cieszę że mogłam sprawić przyjemność Tobie Asiu. Liczę na dłuższą znajomość i pogaduchy :)

    OdpowiedzUsuń