Na ostatnią chwilę była potrzeba uszyć prezent dla nauczyciela, na pożegnanie szóstej klasy...
Pan uczy w-fu i jest miłośnikiem piłki siatkowej...
A jutro są urodziny pewnego młodego miłośnika tenisa ziemnego więc dostanie poduszkę w barwach marki BABOLAT...
Trzymam kciuki może będzie drugim Jerzy Janowiczem:)
W sportowym wydaniu Twoje poduch wyglądają Super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję - takie mam szczęście do tych sportowych wyzwań ...
Usuń