Zamiast chińskiej plecionki na stół lepiej wyglądają kolorowe podkładki. Można je położyć bezpośrednio na blat, jeśli stół jest ładny albo na obrus. Podkładki nie tylko chronią obrus przed zabrudzeniem ale i są jego ozdobą. A poza tym łatwiej je wyprać i nie trzeba ich prać - więc warto je mieć:)
Jedna strona jest w niebieskie kwiaty dla dorosłych, a druga kolorowe guziczki - dla dzieci...
Albo jak kto lubi kuchnię niebieską... taką szwedzką lub grecką
to się wstrzeliłam w dziesiątkę,
a na drugą stronę wybrałam mój ulubiony wzór - i oczywiście w niebieskie do kompletu piękne róże.
Inny zestaw to zieleń i czerwień
hmm takie lato w środku zimy - wypasione porzeczki - aż się chce wyjadać garściami ,
a na drugą stronę kolejna porcja ciepła - tkanina z batiku
a może jednak jeszcze inna wersja?
Oj można by szyć i szyć, każda z nas ma inny gust.
Na koniec wariant francuski: trochę Prowansji - oryginalna tkanina z typowymi jak dla tej krainy motywami, choć kolory może niekoniecznie:)
I tak właśnie udało mi się wykorzystać tkaniny, które kupuję przy okazji na tak zwane " przydasię". Bo nigdy nie wiadomo, do czego mogą się nadać i komu się mogą spodobać. Fajnie mieć taką mini hurtownię :) oj żeby nigdy w niej nie zabrakło kolorów no i sił do szycia ...
Asiu życzę Ci, żeby było tak, jak w ostatnim zdaniu :-)
OdpowiedzUsuńA podkładki są rewelacyjne!!!
Dobrze wiedzieć, gdzie szukać ;-)
oj Ty już wiesz gdzie mnie szukać, dzięki:)
UsuńDużo tych propozycji, dla każdego coś pięknego :) Wszystkie podkładki wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńsą gusta i guściki - na szczęście gama wzorów i kolorów jest nieskończona i można szyć i szyć
UsuńSzmatki piękne, podkładki dwustronne - świetny pomysł :). Jak dla mnie - naj - to Afryka !!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam :)
Afryka? no ba - tak wyszkoliłam męża w kupowaniu "szmat" na wyjeździe:) moja szkoła!!!
UsuńSuper podkładki. Bardzo podoba mi się wersja z guziczkami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGuziczki były w wersji dla dziecka:) żeby miało co robić czyli liczyć guziki kiedy mama wciska kanapkę czy zupki
Usuńniby wiedziałam, że sporo uszyłaś podkładek.... ale dopiero teraz widać ogrom pracy :)))
OdpowiedzUsuńbrawo Asiu :)