Dzisiaj patchwork zrobił mi dzień, a raczej niespodziewana wizyta koleżanek, co szyją patchworki: Anna Sławińska i Dana Owczarek . Dziewczyny przyjechały na wystawę #winobranie do #muzeumziemilubuskiej w Zielonej Górze. Zanim jednak tam trafiłyśmy zabrałam je do #centrumprzyrodnicze gdzie obejrzałyśmy inną wystawę patchworków wykonaną przez Moje Patchworki Jola Filipowicz



Dziękujemy Pani Dyrektor Krystyna Walińska za indywidualną opiekę i przy okazji oprowadzenie po wystawie patyczaków i straszaków 

.



Jolu ! Piękne są Twoje prace i pięknie się prezentują w tym cudnym miejscu - gratuluję
. Wystawa będzie jeszcze do połowy września.

Później trafiłyśmy do Muzeum na wystawę winiarską, ale z rozpędu zwiedziłyśmy wszystkie ekspozycję, w tym rzeźby Oskara Zięty.
Na wspólną kawę wpadła do nas jeszcze Katarzyna Perek-Samosiuk Dzień pełen patchworkowych wspomnień i inspiracji. Dziewczyny dziękuję

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz