czwartek, 18 sierpnia 2016

Francja elegancja

W tym roku wyjątkowo mam francuskie wakacje. Najpierw gościłam dwie Francuski, które przyjechały na Światowe Dni Młodzieży do naszej parafii. Cała grupa przyjechała z Szampanii.
Tydzień uczty językowej - francuski rządził w domu:)
Potem zaliczyłam szybki pobyt w Paryżu.... ulubiona dzielnica Montmartre. Zamiast zwiedzać zabytki to ja szalałam w Marche St. Pierre - sklep na sklepie z tkaninami - zawrót głowy.

Uruchomiłam starą maszynę u cioci i uszyłam dwie kosmetyczki: rouge et noir, tak jak w książce Stendhala.


Natchniona pomysłami cioci, wróciłam do domu i uszyłam kolejne w stylu shabby chic




A na koniec mocny akcent - z moich nowych paryskich zakupów


Francja elegancja - jednak coś w tym jest:)
Kilka wspomnień z pobytu




Bisous a tous de Paris:)

3 komentarze:

  1. Beautiful bags. Beautiful photos. What fun exploring such a historic and lovely area. Thanks for sharing.

    QuiltShopGal
    www.quiltshopgal.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kosmetyczki i piękne miejsca na zdjęciach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Super przeżycia miałaś, panujący francuski (uczyłam się i tak mało pamiętam)i te szmatkowy zawrót głowy i pewnie croissanty z małą czarną w dzielnicy artystów - żyć i nie umierać . Kosmetyczki super - to jet to na co zawsze mam za mało czasu :)

    OdpowiedzUsuń