Kocham lumpeksy - to kopalnia cudnych rzeczy - nie tylko ciuchów...tym razem miałam szczęście - nici nawinięte na drewniane szpulki:)
nowosolska fabryka nici - ODRA .... pełna szpulka oryginalnie zakończona:) wow!!! Nowa Sól tak blisko Zielonej Góry:)
początek mojego małego muzeum:)
Witam, patrzę i podziwiam, łezka się kręci w oku. U mnie też czasami trafia się coś podobnego, np.kawałek lnu z etykietką Zakłady Lniarskie w Mirsku. Ciekawe ile to ma lat? ludziska oddają zapewne zapasy po babciach,bo stopień zużycia dość widoczny :)
OdpowiedzUsuńnie wiem jakie to stare - daty nie ma na nich, ale jeden to rarytas bo jest pełna szpulka, cała nić oryginalnie zablokowana:)
Usuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuńdam też pomacać:)
UsuńTy to zawsze coś wynajdziesz :)
OdpowiedzUsuńi jeszcze upolowałam kolejne krupy mirostowickie:)
Usuń