Czasami nie warto wyważać otwartych drzwi. Szycie patchworku nie zawsze polega na cięciu tkanin, ich zszywaniu i przepikowaniu.
Tym razem uszyłam narzutę na łóżko z wykorzystaniem gotowej tkaniny z nadrukiem przepięknej mandali, którą kupiłam z Lizbonie. Zwiedzając zawsze staram się poszukać lokalne sklepy czy stragany z tkaninami i kupuję szmatki jak pamiątki.
Przyszedł więc czas na mandalę do tak pięknej sypialni. No los tak chciał💪
Na drugą stronę narzuty tak dla odmiany wykorzystałam tkaniny afrykańskie...
Niech będzie dobra energia✨️ i zen 🙏
#polecam #asiajarts #nicdwarazysięniezdarza #patchwork #narzuta