poniedziałek, 22 lipca 2013

Towar eksportowy:)

Działam na dwa fronty, hi,hi. Uszyłam medale nie tylko dla klasy mojego synka ale dla mojego siostrzeńca do Francji.


Serce rośnie, kiedy dzieciaki się cieszą...:)





I nawet ksiądz sobie  zasłużył...fiu, fiu

środa, 3 lipca 2013

... na szczęście...

... przyszło mi się zmierzyć z poduszkami na  prezent ślubny. Tym razem inspiracją był materiał, który dostałam w prezencie od Klaudii:) no i gołąbki od Kasi ino ino.





...a przy okazji mała pocieszajka dla dziecka